Bianka Zalewska: Ukraina stała się symbolem waleczności i męstwa

Już trzy miesiące trwa inwazja Rosji na niepodległą Ukrainę. Wbrew przewidywaniom Kremla, że wojna potrwa kilka dni, Ukraińcy nadal stawiają opór rosyjskiemu najeźdźcy i wypierają go ze wschodniej części kraju. Gościni Radosława Grucy mówiła w programie o walce Ukraińców i ich marzeniu bycia częścią zachodniego świata.

Ukraińcy są nastawieni na przetrwanie, chcą ochronić swą tożsamość i swój kraj. Słyszę od nich bardzo często, że Putin zjednoczył ich jak nigdy. Stali się oni jednym, bardzo silnym narodem

Zalewska mówiła również o przywództwie prezydenta Zełeńskiego. Jak oceniła na głowę ukraińskiego państwa cały świat patrzy z podziwem.

Bez wątpienia prezydent Ukrainy stał się mężem stanu. Na początku inwazji miał możliwość ucieczki z kraju. Został i stanął na czele całe narodu. Dzisiaj wszyscy na zgromadzeniach, konferencjach i meetingach witają go owacjami na stojąco

Na pytanie czy Ukraińcy dostrzegają negatywne aspekty w ewentualnym dołączeniu do Unii Europejskiej, dziennikarka oceniła, że to nie czas dla nich, by wytykać defekty wspólnoty.

Po tym co oni przeszli, uważają, że każdy sojusz będzie lepszy niż sojusz z Rosją. Ukraińcy chcą być częścią Europy i mieć możliwość cywilizacyjnego rozwoju, co nie jest dzisiaj dla nich osiągalne