Dr Ozdyk między Braunem, Łukaszenką, terroryzmem i wódką

Politolog Sławomir Ozdyk pomagał Braunowi szczuć mieszkańców Zielonej Góry na Ukraińców. Sprawdziliśmy Ozdyka i jego powiązania. Znaleźliśmy Łukaszenkę, niemieckich postnazistów i włoskiego neofaszystowskiego terrorystę. Jak również – wesołe strzelanie z Niemcami, zakrapiane alkoholem.

W dniu 19 marca w serwisie Youtube pojawił się zapis spotkania z posłem Grzegorzem Braunem w Zielonej Górze. Polityk prokremlowskiej Konfederacji wmawiał słuchaczom, że:
- Polska nie powinna wydać nawet złotówki na pomoc ukraińskim uchodźcom;
- Ukraińcy mogą napadać na polskie domy.
Razem z Braunem wystąpił mieszkający w Niemczech działacz Sławomir Ozdyk. Podczas spotkania Ozdyk głosił, że Polska wspierając Ukraińców działa wbrew swym interesom. Żalił się na... tłok w polskich pociągach spowodowany przez napływ uchodźców. Wzywał też, żeby odbić Zieloną Górę z „czerwonych łap lewactwa”.

Przyjrzeliśmy się Sławomirowi Ozdykowi i jego działalności. Trafiliśmy na dziedziców nazizmu i faszyzmu. Trafiliśmy na broń palną, włoskiego terrorystę i białoruski reżim Łukaszenki.

W mediach prawicy i Putina
Sławomir Ozdyk przedstawia się jako specjalista od bezpieczeństwa. W latach 2018-2020 był współwłaścicielem agencji ochrony w Słubicach. Ma firmę z tej samej branży w Berlinie. Berlińska firma Ozdyka działa pod nazwą Sanctus Security („Sanctus” po łacinie znaczy „Święty”).
Ozdyk występuje w mediach prawicowych i prokremlowskich. Jego nazwisko można znaleźć także w rosyjskich reżimowych publikacjach. Kto lansował Ozdyka? Rosyjskojęzyczny portal Regnum – szczególnie agresywna tuba Putina. Jak również - serwis PCh24.pl, związany z założycielami słynnej organizacji Ordo Iuris. Oni zaś współpracują z fundamentalistycznymi międzynarodówkami, które finansuje Kreml.
W tych mediach Sławomir Ozdyk występuje jako znawca „muzułmańskiej migracji” i terroryzmu. Co mówi? Cztery lata temu ultraprawicowy propagandzista Witold Gadowski przeprowadził rozmowę z Ozdykiem w radiu Wnet. Ozdyk twierdził wtedy, że Niemcy drżą ze strachu przed muzułmanami.

Klub niemieckich pistoletów z polską wódką
Niemieckie strefy szariatu, niemiecki kalifat... Takie fantazje cieszą się popularnością wśród zwolenników polskiej prawicy i ultraprawicy.
Sławomir Ozdyk nie ogranicza się jednak do opowieści. On dodaje animuszu Niemcom, aby nie musieli drżeć. Albowiem Sanctus Security, berlińska agencja Ozdyka, wykracza poza działalność czysto ochroniarską.
Oto, co czytamy na stronie internetowej Sanctus Security: „WITAJCIE W NASZYM KLUBIE PISTOLETÓW! (...) Klub strzelecki Sanctus to idealne miejsce na imprezę (...) Spersonalizowany catering serwujemy również podczas szkoleń na naszej strzelnicy (...) poznasz polską wódkę, jej smak”.
Kim mogą być Niemcy, których pan Ozdyk zaprasza na strzelanie z alkoholem?

Spadkobiercy Hitlera
Sławomir Ozdyk używa tytułu doktora. Ma do tego prawo, gdyż zdobył doktorat z nauk politycznych na Uniwersytecie Szczecińskim.
Wbrew temu, czego można by się spodziewać, rozprawa doktorska Ozdyka nie dotyczy muzułmańskiej imigracji w Niemczech. Jej tytuł brzmi: „Znaczenie polityczne symboliki organizacji neonazistowskich w Republice Federalnej Niemiec”.
Czy zainteresowanie Sławomira Ozdyka dziedzicami nazizmu miało charakter czysto akademicki?
Niemiecki lokalny portal MOZ.de (Märkische Onlinezeitung) w 2019 r. opublikował artykuł o ultraprawicowej partii AfD. To ugrupowanie postnazistowskie i prokremlowskie. W jego szeregach robią karierę liczni neonaziści.
W artykule czytamy, że działacze AfD chcą współpracować z polską prawicą również na szczeblu lokalnym. Sprawą zajmował się Wilko Möller, deputowany AfD do lokalnego parlamentu brandenburskiego. Möller był krytykowany – również przez Niemców - za to, że publicznie określa Słubice jako „Dammvorstadt” („Przedmieście za Groblą”, przedwojenna niemiecka nazwa Słubic).
Pod koniec artykułu znajduje się następujący fragment: „Wilko Möller jakiś czas temu ogłosił na Facebooku, że jego ‘przyczółkiem do poszerzenia stosunków z Polską’ będzie człowiek o nazwisku Sławomir Ozdyk”, który „...mówi dobrze po niemiecku (...) Znany jest tylko w jednej agencji detektywistycznej, w której Ozdyk zasiada w zarządzie. Mieszka w Berlinie”.

Włoski faszysta-terrorysta

Najciekawszą informację na temat Ozdyka znajdujemy w portalu Krynica.info. Portal publikuje po białorusku, angielsku i rosyjsku, ma charakter chrześcijański i prodemokratyczny.
W dniu 6 kwietnia 2016 r. redakcja portalu zamieściła artykuł pt. „LDP i włoscy neofaszyści chcą zorganizować wspólny kongres w Mińsku”. LDP, czyli Liberalno-Demokratyczna Partia Białorusi, to ugrupowanie zwolenników białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki. Nie ma nic wspólnego z liberalizmem i demokracją.
W artykule czytamy, co następuje. „5 kwietnia w siedzibie Liberalno-Demokratycznej Partii Białorusi odbyło się spotkanie pierwszego wiceprzewodniczącego LDP Olega Hajdukiewicza z Roberto Fiore, liderem włoskiej skrajnie prawicowej partii Forza Nuova. W spotkaniu uczestniczyli także Normunds Grostins, przewodniczący łotewskiej partii eurosceptycznej Action oraz polski analityk Sławomir Ozdyk”.
Kim jest Roberto Fiore? Portal Krynica.info przedstawia go następująco: „Roberto Fiore to włoski polityk skrajnej prawicy. Przedstawiciel konserwatywnego nurtu neofaszyzmu. Został oskarżony o udział w działalności terrorystycznej w latach 70. Znany z przemówień popierających Władimira Putina, jego reżim polityczny i okupację Krymu”.

Roberto Fiore to neofaszysta, który założył ugrupowanie Terza Posizione (nazwę można przetłumaczyć jako Trzeci Obóz albo Trzecia Siła, co miało sugerować alternatywę dla konfliktu kapitalizm-komunizm).
Ugrupowanie pana Fiore służyło za przykrywkę dla neofaszystowskiej organizacji terrorystycznej NAR (Nuclei Armati Rivoluzionari, Zbrojne Komórki Rewolucyjne). W 1980 r. terroryści z NAR podłożyli bombę na dworcu w Bolonii. Bomba zabiła 85 osób.
Fiore uciekł wtedy do Wielkiej Brytanii. Włoski sąd skazał go zaocznie na pięć i pół roku więzienia za działalność terrorystyczną. Zbrodniarz nigdy nie trafił do więzienia. Wrócił do kraju, gdy wyrok się przedawnił.
Roberto Fiore nazywa Kreml „jedynym strażnikiem europejskich wartości”. Popiera walkę Moskwy z „amerykańskim imperializmem”. W marcu 2015 r. wziął udział w zjeździe europejskich zwolenników Putina w Petersburgu. Zawiózł też włoskich przedsiębiorców na Krym, żeby zachęcić ich do inwestycji na półwyspie zagarniętym przez Rosję.

Podpora Łukaszenki

Kim z kolei jest Oleg Hajdukiewicz z Białorusi, który gościł u siebie Roberto Fiore i Sławomira Ozdyka?
W 2019 r. Hajdukiewicz, dotąd wiceszef partii zwolenników reżimu, został jej szefem. W lipcu 2020 r. spotkał go jeszcze większy zaszczyt. Ogłosił, że podczas wyborów prezydenckich będzie występować w imieniu Łukaszenki jako jego „zaufana osoba”. Hajdukiewicz też miał kandydować w tych wyborach, ale dwa miesiące wcześniej ogłosił, że rezygnuje. Oznajmił, że tylko Aleksander Łukaszenko uratuje Białoruś przed rozpadem. Przekazał dyktatorowi 30 000 podpisów, które zebrał dla poparcia swojej kandydatury.
Gdy Łukaszenko sfałszował wybory, w Białorusi wybuchły protesty. Co robił wtedy Hajdukiewicz? Publicznie groził więzieniem przywódcom opozycji. Chwalił też białoruskie służby za „przechwycenie” samolotu z opozycjonistą Ramanem Pratasiewiczem. Pratasiewicz został bezprawnie uwięziony. Wszystko wskazuje na to, że poddano go torturom.

Kto zbada doktora Ozdyka?

Działalność Sławomira Ozdyka powinien zbadać polski kontrwywiad – gdyby nadal działał. Doktorem nauk politycznych mogłyby się również zainteresować służby niemieckie. Związki Ozdyka z postnazistami zza Odry wymagają wielostronnego prześwietlenia. To samo można powiedzieć o strzelniczo-alkoholowej działalności doktora nauk politycznych.
Czy niemieccy klienci Sanctus Security wiedzą, że to znajomy faszystowskiego terrorysty i białoruskiego reżimowca oferuje im imprezy z polskimi pierogami, polską wódką i pistoletami?
Czy chodzi o to, żeby wciągać zamożnych Niemców do „zabawy z dreszczykiem”, podczas której można uzyskać materiały kompromitujące uczestników?
A może chodzi o to, żeby brunatni kamraci jeszcze bardziej się radykalizowali podczas wystrzałowych biesiad pod okiem polskiego ochroniarza-politologa?
Co do Grzegorza Brauna, którego wspiera Ozdyk, to sprawa jest jasna. Braun atakuje Ukrainę i Ukraińców. Jeździ do Moskwy, gdzie spotyka się z kremlowskim propagandzistą Leonidem Swiridowem, wydalonym z Polski za szpiegostwo. Twierdzi, że Rosja to ofiara odwiecznych intryg Zachodu. I sugeruje, że katastrofa smoleńska mogła być wynikiem spisku z udziałem... Amerykanów.

Tomasz Piątek

Źródła

https://www.youtube.com/watch?v=QmNhwZwAEos

https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,28238667,spotkanie-grzegorza-brauna-z-wyborcami-pomaganie-uchodzcom.html

https://bip.usz.edu.pl/doktorat-habilitacja/11913/slawomir-ozdyk

https://rejestr.io/osoby/1560021/slawomir-ozdyk

https://rejestr.io/krs/761126/observer-security-group

https://pch24.pl/specjalista-od-muzulmanskiej-migracji-niemcy-nie-czuja-sie-juz-bezpiecznie-w-swoim-kraju/

https://regnum.ru/news/3106747.html

https://sanctus-security.com/

https://sanctus-security.com/contact-us/

https://sanctus-security.com/about-us/

https://www.moz.de/lokales/frankfurt-oder/zusammenarbeit-afd-chef-vor-co-vorsitz-im-deutsch-polnischen-ausschuss-49098636.html