Gaza#3 i wściekły antysemityzm wg dr Grzegorza Lindenberga

Oskarżenia Izraela o zbrodnie wojenne, powtarzane przez różnych polityków i organizacje pomocowe to bzdury, które wynikają w najlepszym wypadku z ignorancji a w najgorszym ze wściekłego antysemityzmu" - twierdzi mój gość, socjolog, opozycjonista, współzałożyciel Gazety Wyborczej, legendarny twórca Super Ekspressu i autor portalu euroislam.pl Polacy, Europejczycy, Amerykanie, którzy mają lewicowe/feministyczne poglądy, teraz są w kłopocie, bo nie bardzo wiedzą, po której stronie opowiedzieć w tym konflikcie. Lewicowość każe stanąć po stronie Palestyny, a emocje i logika – po stronie Izraela.(...) (twierdzenie): „mam za mało informacji, żeby stanąć po którejś ze stron” albo – moje ulubione – „chciałbym/chciałabym, żeby na świecie nie było wojen”, oraz, bardzo odkrywcze, „cywile nie powinni być zabijani podczas konfliktów zbrojnych” - jest mniej lub bardziej zawoalowanym wyrażeniem poparcia Palestyny. Po prostu ci ludzie mają trochę więcej przyzwoitości i nie powiedzą wprost, że Izrael powinien trafić szlag". (cytat za WPROST 11/23) Po spotkaniu z Romanem Kurkiewiczem - posłuchamy - jak wygląda ten konflikt oraz historia, która do niego doprowadziła - w oczach osoby stojącej w innej pozycji I zastanowimy się nad tym, czym karmi się polski antysemityzm. I w kontekście zbliżającego się Marszu Niepodległości - po co są nam potrzebne nacjonalizmy. Zapraszam serdecznie