Dziś porozmawiamy o czymś co w mówię potocznej i slangu terapeutycznym nosi nazwę DDA czyli dorosłe dziecko alkoholika. Czy takie zjawisko istnieje skoro nie ma go w żadnej klasyfikacji medycznej? Komu i kiedy służy identyfikacja z tym Określeniem ? Kto uczęszcza na mitingi dla DDA? Czy problem który dotychczas mieścił się w tym określeniu dziś nie wykracza szerzej i nie dotyczy po prostu osób wychowanych w rodzinie z dysfunkcja? Gościem resetu będzie psychoterapeutka Katarzyna Kaczmarek