Akcja #SankcjeObywatelskie spotkała się z szerokim odzewem. Kolejne sieci handlowe odpowiadają na nasze publikacje i wycofują rosyjskie produkty ze swojej oferty. Sieć Kontigo jako pierwsza dała dobry przykład. A Vivus? W rozkroku.
W sobotę Reset Obywatelski rozpoczął akcję Sankcje Obywatelskie. Razem z Wami wzywaliśmy konsumentów i handlowców do bojkotu produktów z Rosji. Wspólnie pisaliśmy do firm, które je sprzedają. Pytaliśmy polskich menedżerów, czy wiedzą, że zysk rosyjskich kontrahentów zasila budżet Kremla, przeznaczony na działania wojenne i zbrodnicze.
Serdecznie Wam dziękujemy, gdyż Wasza praca, Wasze e-maile i telefony nie poszły na marne. Kolejne firmy rezygnują ze sprzedaży rosyjskich produktów.
Jako pierwsza odpisała nam sieć drogerii Kontigo. Poinformowała, że wycofuje rosyjskie kosmetyki ze sprzedaży. Również drogą mailową podobne oświadczenia przesłały nam sieci Hebe i Rossmann. Z doniesień medialnych wiemy, że supermarkety Biedronka, Netto, Aldi, Carrefour i Polomarket także zrezygnowały z produktów pochodzących z Rosji i Białorusi.
Vivus serdecznie, ale…
W szczególny sposób odpowiedziała nam popularna firma pożyczkowa Vivus.
Zaczęło się od jednego z naszych wczorajszych artykułów, w którym poinformowaliśmy, że:
- rosyjski oligarcha Oleg Bojko kontroluje Vivusa za pośrednictwem swej wiekowej matki, pełniącej fasadową rolę;
- w firmie pracował brat Krzysztofa Bosaka;
- Vivus był też chlebodawcą prawicowego lobbysty Igora Janke, związanego z PiS.
W odpowiedzi na to firma Vivus skomentowała Twitterowy wpis Tomasza Piątka, w którym Piątek prezentował artykuł.
Komentarz Vivusa brzmi następująco: „Dzień dobry, poniżej informacja o stanie faktycznym”. Firma dołączyła do komentarza skan długiego oświadczenia. Cytujemy je w całości.
„Drodzy Klienci i Współpracownicy! Jesteśmy wstrząśnięci i głęboko zasmuceni rosyjską inwazją na Ukrainę. Zespół Vivusa od początku zaangażował się we wsparcie uchodźców z terenów objętych wojną. Koordynują to nasi pracownicy pochodzący z Ukrainy, którzy najlepiej znają sytuację. Każdy z ukraińskich pracowników dostał możliwość wzięcia dodatkowego pełnopłatnego urlopu, jeżeli jego rodzina lub Ojczyzna potrzebują wsparcia. Elastyczne godziny pracy i wsparcie finansowe otrzymują też osoby, które zdecydowały się na przyjęcie uchodźców do swoich domów. Poza wsparciem organizowanym przez pracowników zdecydowaliśmy o przekazaniu 1 miliona złotych pomocy dla uchodźców. Funduszem będzie dysponował Caritas Archidiecezji Przemyskiej. Organizujemy też kolejne formy wsparcia.
Vivus Finance sp. z o.o. należy do 4Finance Holding S.A. Grupa działa w dziewięciu krajach Unii Europejskiej i finansowana jest wyłącznie z europejskiego rynku obligacji. Wśród istotnych akcjonariuszy jeden ma obywatelstwo rosyjskie, nie jest natomiast rezydentem Rosji, a ponad połowa posiada obywatelstwo UE i Wielkiej Brytanii. Nie ma przepływów finansowych pomiędzy spółką a żadnymi podmiotami w Rosji. Nie mamy więc żadnych zobowiązań finansowych w Rosji. Mamy natomiast ponad 80 ukraińskich pracowników, z czego 20 na Ukrainie i to jest dla nas teraz najważniejsze. Całym sercem jesteśmy z ofiarami wojny i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ograniczyć cierpienia naszych sąsiadów”.
Serdecznie, ale półgębkiem
Jeśli wyżej przytoczone oświadczenie zawiera prawdę, to wypada chwalić postawę firmy Vivus. Nie wszystko jednak możemy pochwalić – gdyż podając informację o „istotnych akcjonariuszach” Vivus wykonał serię uników.
Firma nie powiedziała, że ten „jeden akcjonariusz”, który ma obywatelstwo rosyjskie, to matka kremlowskiego oligarchy Olega Bojki, pani Wiera Bojko. Tymczasem każdy może się o tym przekonać w Krajowym Rejestrze Sądowym, gdzie Wiera Bojko została zapisana jako Vera Boiko, obywatelka rosyjska.
Firma nie poinformowała też, jak bardzo istotnym akcjonariuszem Vivusa jest Wiera Bojko. Tymczasem w serwisie Rejestr.io, opartym na Krajowym Rejestrze Sądowym, pani Bojko figuruje jako jeden z dwóch głównych beneficjentów rzeczywistych firmy Vivus.
Koneksje łotewsko-rosyjskie
Dodajmy, że drugim z nich jest Edgars Dupats, zięć Andrisa Šķēle, współwłaściciela konsorcjum Multi Capital Holding. A wcześniej – premiera Łotwy.
Wystarczy sięgnąć do Wikipedii, aby przeczytać, że konsorcjum pana Šķēle:
- kontroluje łotewskie porty;
- ma największe w krajach bałtyckich terminale przeładunkowe węgla i nawozów sztucznych;
- posiada je do spółki z wielkimi rosyjskimi firmami Mir Trade i Uralchem.
Mir Trade to jeden z największych eksporterów węgla z Rosji.
W zeszłym roku Andris Šķēle, teść pana Dupatsa z Vivusa, został oskarżony o pranie pieniędzy.
Firma Vivus współpracuje m.in. z popularnym serwisem OLX, który oferuje swoim klientom skredytowanie zakupów właśnie w tej spółce. Zadaliśmy OLX pytania o tę współpracę. Na odpowiedź czekamy.
Redakcja
Źródła
https://resetobywatelski.pl/sankcje-obywatelskie/
https://resetobywatelski.pl/gdy-krem-i-odzywka-pachna-wojna/
https://resetobywatelski.pl/vivus-pozyczki-oligarchowie-i-szara-eminencja-pis/
https://twitter.com/vivuspl/status/1498926162415923207
https://rejestr.io/krs/418977/vivus-finance
https://bnn-news.com/skeles-family-involved-fast-loan-business-128052
https://en.wikipedia.org/wiki/Andris_%C5%A0%C4%B7%C4%93le
https://peoplepill.com/people/andris-skele/
https://en.wikipedia.org/wiki/Uralchem