Kim jesteśmy Wesprzyj Reset Przyjaciele Ramówka Słuchaj online Słuchaj online
kraj

- Ludzie pracujący w telewizji rządowej muszą odejść z zawodu. To nie są dziennikarze, a maszynki do przerabiania propagandy partyjnej – uznał w programie „Rozmowy Celińskiego” Andrzej Krajewski, dziennikarz i członek Rady Etyki Mediów.

- To jest kształtowanie człowieka poprzez schlebianie najniższym gustom – skomentował gość Marcina Celińskiego, który pilnie śledzi programy informacyjne telewizji rządowej.

Krajewski zauważył, że przez ostatnie lata rządów PiS telewizja publiczna dostała już ponad 6 mld zł z budżetu państwa. Gość powiedział, że miliardowe dotacje w dużej mierze idą na rozwój techniczny i lans prezesa Kurskiego.

Pieniądze poszły na doskonałe wyposażenie techniczne. TVP ma imponujące studio. W 2021 roku prezes TVP pojawiał się w co trzecim wydaniu Wiadomości. Były to albo wypowiedzi przed kamerą, albo tweety. To jest dopiero autopromocja

Dziennikarz powiedział, że nie wszystkie osoby pracujące w państwowej stacji są propagandystami władzy. Zauważył, że część osób pracuje tam z powodów pragmatycznych – Tam przecież nie pracują idioci. Zostało mnóstwo świetnych operatorów i montażystów. To normalni ludzie, którzy przecież gdzieś muszą pracować. Dostrzegam pewne oznaki oporu pracowników TVP, ale przecież w Trybunie Ludu też się dawało znaleźć coś, co cenzor przepuścił – powiedział dziennikarz.

Członek REM odniósł się także do zabiegów propagandowych stosowanych przez stacje. Zauważył, że wypuszczanie manipulacyjnych „pasków” przynosi efekty. - Idea paska polega na tym, żeby widz z góry wiedział, że materiał, który zaraz obejrzy ma wymowę taką jak mówi pasek. Ludzie to łykają, bo część tych propagandowych informacji zostaje w głowie widza – zauważył gość programu.

Gość Resetu Obywatelskiego powiedział, że jego zdaniem jedynym rozwiązaniem jest likwidacja telewizji publicznej.

TVP trzeba zamknąć. To jest jedyny sposób. Należy otworzyć nowy rozdział w mediach publicznych. Cięcie to powinno być radykalne i mocniejsze niż było w 1989 roku

Jego zdaniem osoby, które na swoim koncie mają szereg nieuczciwości powinny ponieść za to odpowiedzialność.  

Należy rozważyć pociągniecie do odpowiedzialności części pracowników i redaktorów. Nie wiem czy jest to do wykonania, bo nie jestem prawnikiem, ale szkody, które te osoby czynią, takie jak dzielenie ludzi czy kłamanie, są niesłychane. Ci ludzie muszą odejść z zawodu. To nie dziennikarstwo. Słowo „dziennikarz” do czegoś zobowiązuje

– powiedział Krajewski.

Gość Marcina Celińskiego skomentował także veto prezydenta Dudy do ustawy „lex TVN”. – Demokracja jest rozwalana od sześciu lat. Dobrze, że dzięki vetu Dudy nie zaczął się proces niszczenia stacji TVN, ale to, że prezydent zrobił jedną dobrą rzecz to nie znaczy, że się nawrócił. To nie koniec walki o demokrację – zaznaczył dziennikarz.

oprac m.u.

Udostępnij

Tagi

Dołącz do nas

Podoba Ci się?

Obywateluj z nami