Kim jesteśmy Wesprzyj Reset Przyjaciele Ramówka Słuchaj online Słuchaj online
świat

Pierwsze miesiące pontyfikatu Leona XIV pokazują, że nowy papież nie zamierza być ani „amerykańskim konserwatystą”, ani „drugim Franciszkiem”.

Gościem Mateusza Braszkiewicza w "Amerykańskim czwartku" był Dawid Gospodarek.

Papież z Chicago, ukształtowany przez Peru

„To jest amerykański papież, papież z Ameryki, pochodzi z Chicago” – przypomina Dawid Gospodarek, dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej. Ale jak dodaje, to uproszczenie. Robert Prevost, dziś Leon XIV, równie mocno związany jest z Peru, gdzie spędził lata jako misjonarz i biskup.

Gospodarek podkreśla, że przyszły papież wychował się w „prostej, robotniczej rodzinie”, w tradycyjnym katolicyzmie o włosko‑hiszpańsko‑francuskich korzeniach. Po wstąpieniu do augustianów wyjechał na misje do Ameryki Południowej, gdzie – jak mówi rozmówca – „pracował bardzo ofiarnie” i zdobył autorytet wśród ubogich.

To właśnie Peru ukształtowało jego wrażliwość społeczną. „Nie był mu obcy nigdy temat ubóstwa, ich problemy, ludzi ubogich” – zaznacza Gospodarek.

Od generała augustianów do prefekta w Watykanie

Prevost zrobił błyskawiczną karierę w zakonie – został prowincjałem, a potem generałem augustianów. To otworzyło mu drzwi do Kościoła powszechnego. Później papież Franciszek powołał go na prefekta dykasterii ds. biskupów – jednego z najważniejszych „ministerstw” Watykanu.

„Jego zadaniem była pomoc papieżowi w wybieraniu biskupów” – przypomina Gospodarek. To właśnie ta funkcja sprawiła, że Prevost stał się naturalnym kandydatem na papieża po śmierci Franciszka.

Reset Obywatelski
Bez kompromisów i bez cenzury. Tworzone tak przez dziennikarzy, jak i odbiorców, bo medium obywatelskie musi być interaktywne. Burzymy czwartą ścianę między dziennikarzami a odbiorcami.

Te programy powstają dzięki wsparciu patronów. Dołącz do nich!

Konklawe: konserwatyści, Azjaci i Afrykanie – nieoczywista koalicja

Choć Prevost nie był faworytem mediów, jego wybór nie był przypadkowy. Według analiz, które przywołuje prowadzący rozmowę, konserwatywni kardynałowie – świadomi, że nie mają większości – postanowili poprzeć kandydata „akceptowalnego dla wszystkich stron”.

Gospodarek studzi jednak sensacyjne relacje o zakulisowych układach:

„Sceptycznie podchodzę do różnych relacji z konklawe. Wiemy, że te informacje nie powinny wychodzić”.

Jednocześnie przyznaje, że tematy takie jak polityka wobec Chin czy relacje z komunistami „mogły leżeć na sercu konserwatystów”, a Prevost mógł uchodzić za kogoś bardziej roztropnego w tej kwestii niż Franciszek.

Czy Leon XIV to papież konserwatystów? „Nie było żadnych podstaw”

Pierwsze reakcje po wyborze były pełne spekulacji. Część środowisk prawicowych w USA i Polsce liczyła na „skręt w prawo”, zwłaszcza gdy papież pokazał się w tradycyjnym czerwonym mantolecie.

Gospodarek jednak wyśmiewa te interpretacje:

„To za mało, żeby cokolwiek powiedzieć. Nie było żadnych podstaw, żeby mieć nadzieję, że on jest tradycyjnym, ortodoksyjnym hierarchą”.

Przypomina też, że Prevost nigdy nie odprawiał starej mszy, a jego teologiczne inspiracje są „modernistyczne”.

Media społecznościowe: papież, który odpowiadał JD Vance’owi

Jednym z najbardziej zaskakujących elementów biografii Prevosta jest jego aktywność na Twitterze. Kardynał nie unikał sporów politycznych – co wśród hierarchów jest rzadkością.

Gospodarek zauważa:

„Rzadko się zdarza, że kardynałowie pozwalają sobie na taką aktywność. To pokazuje jego wrażliwość społeczną i spójność z katolicką nauką społeczną”.

Prevost publicznie skrytykował m.in. JD Vance’a, dziś wiceprezydenta USA, gdy ten próbował uzasadniać twardą politykę migracyjną doktryną ordo caritatis. Papież odpisał wtedy, że Jezus nie nakazuje „klasyfikować miłości”.

Migracje, kara śmierci, aborcja – pierwsze miesiące pontyfikatu

W sprawach społecznych Leon XIV kontynuuje linię Franciszka:

  • Migracje – mówi językiem solidarności, nie bezpieczeństwa.
  • Kara śmierci – podtrzymuje zmianę katechizmu i jednoznaczny sprzeciw.
  • Pro-life – akcentuje szerokie rozumienie troski o życie.

„Nie można być pro-life tylko w kwestii aborcji” – przypomina Gospodarek, streszczając papieskie stanowisko.

Jednocześnie w kwestii aborcji papież pozostaje konsekwentnie katolicki: „Papież jest katolikiem, więc oczywiście jest przeciwnikiem aborcji”.

Czy Leon XIV zmieni Kościół?

Po pół roku pontyfikatu widać jedno: Leon XIV nie jest papieżem jednej frakcji. Nie jest ani progresywnym rewolucjonistą, ani konserwatywnym restauratorem.

Jest papieżem, który:

  • zna ubóstwo z bliska,
  • rozumie globalne Południe,
  • potrafi publicznie sprzeciwić się politykom,
  • a jednocześnie zachowuje ciągłość doktrynalną.

Gospodarek podsumowuje to najprościej:

„To papież ukształtowany przez misje, przez ubogich i przez Kościół powszechny”.

obejrzyj cały program

Udostępnij

Tagi

Dołącz do nas

Podoba Ci się?

Obywateluj z nami