Rzecznik Generalny TSUE Manuel Campos Sanchez-Bordona przekazał w czwartek 2 grudnia, że w jego opinii należy oddalić wnioski Polski i Węgier o uznanie zasady „pieniędzy za praworządność” za niezgodną z prawem UE.
Podkreślił, że mechanizm warunkowości "został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, jest zgodny z art. 7 TUE oraz z zasadą pewności prawa". Serwis "Deutsche Welle" opisując opinię Rzecznika Generalnego dodał, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) co do legalności przyjętej zasady powinien zapaść w pierwszym kwartale 2022 r.. Dziennikarze DW podkreślili, że TSUE w stanowczej większości przypadków w swych orzeczeniach trzyma się rekomendacji rzeczników generalnych.
- Rzecznik TSUE to instytucja specyficzna, jest pewnego rodzaju doradcą sądu, który w czasie postępowania przygląda się sprawie i wystawia opinie. Trybunał może je podzielić bądź nie, ale zwykle je podziela. Więc to, co mówi rzecznik, ma istotne znaczenie i wydaje mi się, że jest duże prawdopodobieństwo, iż TSUE podzieli dzisiejszą opinię rzecznika ws. mechanizmu warunkowości - wyjaśniał w TOK FM mec. Michał Wawrynkiewicz z inicjatywy „Wolne sądy”.
Media prorządowe nad Wisłą wpisują się w narrację partii rządzącej i informują o opinii wskazując, że są to złe wiadomości dla Polski, nie wspominając że od wielu miesięcy wszystko zależy od rządu. Jeśli Kaczyński z Morawieckim nie zaczną realizować wytycznych KE unijne finansowanie Polski ( w tym reklamowanego jako osiągnięcie rządu KPO) będzie pod wielkim znakiem zapytania.
Bez wyjścia - na wyjątkowy i jedyny w polskich mediach program o procesie wyprowadzania Polski z Unii. To nie zaczęło się dziś i nie skończy jutro - to działania trwające od lat. Obnażymy twórców i apologetów Polexitu. Pokazujemy kalendarium tego projektu, konfrontujemy propagandę z faktami.
W każdy czwartek od 22 do 23 zapraszają Marcin Celiński i Radosław Gruca