Zbigniew Ziobro polexitowcem tygodnia
W pokonanym polu minister sprawiedliwości zostawił byłego szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, obecnie eurodeputowanego PiS.
Na swoją nominację przegrany zapracował serią twittów i wywiadów, w których bezpardonowo krytykował kanclerz Angelę Merkel za jej rozmowę z dyktatorem białoruskim Aleksandrem Łukaszenką o sytuacji na granicy.
Europoseł jest znany z tego, że nie przebiera w słowach. Mimo kilkunastoletniej kariery w dyplomacji, w swoich wystąpieniach „dyplomatycznych wypowiedzi” nie uznaje, chyba że chodzi o kompromitujący stan polskiej polityki zagranicznej, której porażki, albo bagatelizuje, albo przemilcza, a w. Kanclerz naszego największego sąsiada na Zachodzie nazwał „polityczną arogantką”., „egoistką”, a co najlepsze zarzucił jej, że „złamała europejską solidarność.”. Zuchwały to komentarz…
Zbigniew Ziobro cieszy się zasłużoną sławą czołowego polexitowca. Ostatnio nawiązał owocną współpracę z dyspozycyjnym wobec Zjednoczonej Prawicy Trybunałem kierowanym przez Julię Przyłębską, kierując tam wnioski m.in. o zbadanie zgodności z konstytucją zapisu o prawie do sprawiedliwego procesu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, czy wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją artykułu 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz artykułu 39 Statutu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
To ostatnie pytanie, w przypadku odpowiedzi stwierdzającej taką niezgodność uderza bezpośrednio w traktatowe regulacje UE-Polska i może być kamieniem milowym w budowanym od dawna procesie prawnego polexitu.
W tym tygodniu zwycięzca mógł być tylko jeden - Zbigniew Ziobro.
Bez wyjścia - na wyjątkowy i jedyny w polskich mediach program o procesie wyprowadzania Polski z Unii. To nie zaczęło się dziś i nie skończy jutro - to działania trwające od lat. Obnażymy twórców i apologetów Polexitu. Pokazujemy kalendarium tego projektu, konfrontujemy propagandę z faktami.
W każdy czwartek od 22 do 23 zapraszają Marcin Celiński i Radosław Gruca