
Total Posts : 3 posts
Polska weszła na najbardziej fundamentalną płaszczyznę sporu: czy chcesz być w świecie Unii Europejskiej, nawet z jej ograniczeniami (w tym suwerenności państw), czy też wolisz wyjście z Unii, choćby to oznaczało wzmocnienie wpływów Kremla?
10 kwietnia powinniśmy obchodzić jako nasze wielkie święto. Święto Polski mądrej i dalekowzrocznej, pozbawionej kompleksów, silnej materialnie i moralnie. Polski europejskiej i liczącej się w świecie.
Pewien świat się kończy. Duchowy. Materialny. Polityczny. Czyli - jak zwał Witkacy - tak zwana ludzkość w obłędzie. Zapraszamy na felieton Witolda Beresia z cyklu "Okiem Beresia - bezmięsny poniedziałek".